Zamiast do rolnika, zadzwonił do dziennikarza o tym samym nazwisku. Teraz…


„Podłożyć od kogoś, czy będziemy się szarpać?” – miał zapytać swojego rozmówcę lekarz weterynarii. Chodziło o próbkę krwi od świni z rejonu zagrożonego ASF. Weterynarz sądził, że rozmawia z rolnikiem, ale przez pomyłkę zadzwonił do dziennikarza