Syndrom Łazarza – rzadki przypadek życia po śmierci


Jej serce przestało bić i nie oddychała. Pani Janina została uznana za zmarłą. Miała 91 lat, 11 godzin później obudziła się w szpitalnej kostnicy z ochotą na herbatę i naleśniki. Jakkolwiek niewiarygodnie to brzmi, jest ona jedną z wielu osób, o których mówi się, że „powróciły z martwych”